Tragiczny pożar w Tczewskich Łąkach: Zginęła matka i córka, ojciec walczy o życie

W środę, 22 maja, w miejscowości Tczewskie Łąki (woj. pomorskie) doszło do tragicznego pożaru, który wstrząsnął całą społecznością. Około godziny 4 nad ranem służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze w budynku mieszkalno-usługowym. Na miejscu zdarzenia znaleziono ciała 33-letniej Małgorzaty i jej 6-letniej córki Amelki. Ojciec rodziny, 45-letni Radosław, z poważnymi poparzeniami został przewieziony do szpitala.

Policja oraz straż pożarna natychmiast przystąpiły do akcji ratunkowej. Przez kilka godzin na miejscu pracowali funkcjonariusze z Tczewa oraz śledczy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Niestety, mimo ich wysiłków, nie udało się uratować Małgorzaty i Amelki. Przyczyny pożaru są nadal badane przez ekspertów.

Radosław, który stracił żonę i córkę, jest znanym i szanowanym mechanikiem w Tczewskich Łąkach. Prowadził warsztat naprawy motocykli i samochodów, a także aktywnie działał w radzie sołeckiej. Jego żona Małgorzata pracowała w banku, a mała Amelka była radosnym dzieckiem, które zawsze miało uśmiech na twarzy.

Społeczność lokalna jest głęboko poruszona tą tragedią. Bliscy Radosława zorganizowali zbiórkę pieniędzy, aby pomóc mu odbudować życie po stracie najbliższych. „Kochani! Moją rodzinę spotkała niewyobrażalna tragedia. Proszę jeśli możecie pomóżcie mojemu kuzynowi odbudować chociaż jakąś część swojego życia” – napisała w mediach społecznościowych kuzynka Radosława, Paulina.

Wszyscy mieszkańcy Tczewskich Łąk wyrażają swoje wsparcie dla Radosława i jego rodziny w tych trudnych chwilach.