Brutalna bójka w Siechnicach: Gruzini zaatakowali Polaków?
Być może ta sprawa nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie nagranie, które obiegło media społecznościowe. Widać na nim brutalną bójkę na jednej z ulic w Siechnicach pod Wrocławiem. Grupa mężczyzn biła i kopała leżącego na ziemi człowieka. Napastnikami byli prawdopodobnie obywatele Gruzji. Sprawę wyjaśnia wrocławska policja. Jedna osoba została zatrzymana.
Do brutalnej bójki doszło we wtorek, 21 maja, wieczorem w podwrocławskich Siechnicach. Na jednej z grup w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać jak kilkuosobowa grupa napastników kopie i uderza leżącego na chodniku mężczyznę.
„Tak się bawią panowie z Gruzji aż strach wyjść na ulicę” — czytamy w opisie nagrania.
Co się naprawdę wydarzyło? Burmistrz Siechnic Łukasz Kropski poinformował na swoim profilu na Facebooku, że policja została powiadomiona o sprawie.
„Policja zawiadomiona i działa. Patrole skierowane. Proszę o rozwagę i zgłaszanie takich spraw na bieżąco” — napisał burmistrz.
Pod jego wpisem pojawiło się wiele komentarzy, w których internauci opowiadają o tym, co widzieli.
„Szłam akurat z małym dzieckiem kiedy zaczęli gonić Polaków. Znaleźć się w centrum tego wszystkiego, między jednymi a drugimi wracając ze spaceru… Słysząc 'zaraz będą strzelać’ coś strasznego… Tu już nie jest bezpiecznie, a będzie jeszcze gorzej… Strach będzie wyjść samej z dzieckiem z domu. Albo wracać samej wieczorem do domu, żeby nie natknąć się na grupę tych panów w ciemności…” — pisze internautka.
„Grupa agresywnych obcokrajowców jeździła rowerami i nagle uznali, że dwóch Polaków nie ustąpiło im miejsca” — dodaje inna osoba.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy wrocławską policję.
— We wtorek po godz. 20:00 otrzymaliśmy zgłoszenie, że na terenie Siechnic miało dojść do bójki między mężczyznami. Miało brać w niej udział kilkanaście lub kilkadziesiąt osób. Po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce wysłanych zostało kilka radiowozów, jednak policjanci nikogo już tam nie zastali — przekazał „Faktowi” Wojciech Jabłoński z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Funkcjonariusze rozpoczęli czynności operacyjne i wkrótce dotarli do pokrzywdzonych osób.
— Ustaliliśmy, że pokrzywdzone są cztery osoby. Jedna złożyła już zawiadomienie, do kolejnych będziemy docierać. Pokrzywdzeni to Polacy, natomiast napastnicy zostali zidentyfikowani jako obcokrajowcy. Zatrzymana została już jedna osoba podejrzewana o udział w bójce. To 24-letni obywatel Gruzji. Zatrzymanie kolejnych osób to najprawdopodobniej kwestia czasu — dodał rzecznik policji.
Zaapelował też do świadków bójki, by zgłaszali się na policję i złożyli zeznania nawet anonimowo.
— Jesteśmy na początku wyjaśniania, kto był prowodyrem bójki. Ustalamy przebieg zdarzenia. Na razie analizujemy monitoring, a także film z internetu — wyjaśnia policjant.