Tajemnicze zaginięcie 32-letniej Pauliny z Katowic

Rodzina i przyjaciele 32-letniej Pauliny Melon z Katowic przeżywają trudne chwile po jej tajemniczym zaginięciu. W niedzielę, 26 maja 2024 roku, Paulina wraz z dwójką przyjaciół wybrała się na jednodniową wycieczkę do Krakowa. Cała trójka wróciła do Katowic około godziny 22:10, jednak Paulina nigdy nie dotarła do swojego domu.

Według relacji przyjaciół, Paulina miała wrócić do domu zamówionym Uberem. Z nieznanych przyczyn około północy pojawiła się jednak w mieszkaniu swojego byłego chłopaka na katowickiej Ligocie przy ulicy Załęskiej Stromej. Poprosiła go o podładowanie telefonu, a następnie opuściła jego mieszkanie około godziny 00:40. Od tego momentu nie nawiązała żadnego kontaktu z rodziną ani przyjaciółmi, a jej telefon pozostaje nieaktywny.

Paulina Melon ma 172 cm wzrostu, długie blond włosy i piwne oczy. Jest szczupłej budowy ciała. W dniu zaginięcia miała na sobie krótką sukienkę w kwiaty, białe materiałowe buty sportowe oraz opaskę z kwiatków na szyi. Nosiła również okulary przeciwsłoneczne w białych oprawkach i małą czarną torebkę na ramię. Dzień wcześniej miała siniaki nad kolanami z powodu upadku z roweru.

Rodzina Pauliny apeluje do wszystkich, którzy mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat jej losów, o niezwłoczny kontakt z najbliższą jednostką policji lub pod numerem alarmowym 112.