Burze i intensywne opady deszczu paraliżują Polskę: RCB wysyła kolejne ostrzeżenia
Piątkowy wieczór przyniósł kolejne ostrzeżenia meteorologiczne dla mieszkańców Polski. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wysłało alerty do województw wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego, informując o nadchodzących burzach oraz intensywnych opadach deszczu i gradu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) potwierdził, że w obu regionach wieczorem występowały silne burze, które mogą trwać jeszcze przez noc.
W wiadomościach SMS wysłanych do mieszkańców tych województw, RCB zalecało pozostanie w domach i unikanie otwartych przestrzeni. Ostrzeżenia obejmują również możliwość przerw w dostawie prądu oraz podtopień, a mieszkańcy powinni zabezpieczyć swoje mienie przed silnym wiatrem.
Od rana pogoda nie dawała za wygraną. Wczesnym piątkowym rankiem RCB wysłało alerty do siedmiu województw: śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, małopolskiego oraz części łódzkiego, lubuskiego i wielkopolskiego. IMGW wydało ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami dla południowo-zachodniej Polski, które obowiązywały od godziny 10 do 23. Dla pozostałej części kraju, z wyjątkiem Wybrzeża, obowiązywały ostrzeżenia pierwszego stopnia.
Ostrzeżenia te nie są bezpodstawne. Mogą one dotyczyć zjawisk meteorologicznych powodujących szkody materialne, utrudnienia w ruchu drogowym i kolejowym, zakłócenia imprez plenerowych, a nawet zagrożenie życia. Strażacy na południu Polski mieli pełne ręce roboty, odbierając do godziny 19 aż 580 zgłoszeń związanych z frontem burzowym. Najwięcej interwencji odnotowano w województwach małopolskim (135), wielkopolskim (115), śląskim (75) i opolskim (75).
W województwie świętokrzyskim zaobserwowano nietypowe zjawisko atmosferyczne – lejek kondensacyjny. Sieć Obserwatorów Burz udostępniła zdjęcia tego zjawiska na platformie X. Lejek kondensacyjny to wir powietrza tworzący się w wyniku skraplania pary wodnej, który jednak nie dotknął ziemi.