Szokujące odkrycia dotyczące czystości w hotelach: Co naprawdę kryje się w pokojach?

Choć hotelowe pokoje mogą wydawać się nieskazitelnie czyste, rzeczywistość może być zaskakująco inna. Marlena Jonasz, była pracownica hotelowa, podzieliła się na TikToku szokującymi informacjami na temat standardów higieny w hotelach. Według niej, pierwszą rzeczą, jaką robi po wejściu do pokoju hotelowego, jest zdjęcie narzuty z łóżka. „Pracowałam w hotelach i doskonale wiem, że pierze się wszystko, oprócz narzut,” mówi Jonasz, dodając, że widok gości leżących na tych niepranych narzutach przyprawia ją o mdłości.

Jonasz nie jest jedyną osobą z branży, która ujawnia te niepokojące fakty. Karol Weber, znany jako Inspektor Hotelowy, również zwraca uwagę na problem. „Osobiście zwracam uwagę na zapach w pokoju, czystość pościeli i ręczników, szklanek i pilota,” mówi Weber, dodając, że dekoracyjne poduszki i narzuty na łóżku zazwyczaj chowa do szafy, ponieważ nie są prane po każdym wyjeździe gości.

Jednak Weber uważa, że niektóre środki ostrożności, takie jak dezynfekowanie wyposażenia pokoju czy używanie własnych ręczników, są przesadzone. Twierdzi, że takie uogólnienia są krzywdzące dla hoteli i personelu dbającego o czystość.

Problem jest jednak poważny, co pokazują liczne nagrania w sieci. TikTokerka prowadząca profil „Aga testuje” użyła lampy ultrafioletowej w jednym z paryskich hoteli, ujawniając brud, który obsługa hotelu starała się ukryć. Podobne nagranie powstało w jednym z hoteli w Gdańsku, gdzie lampa UV ujawniła plamy na pościeli.

„Fakt” rozmawiał z inną byłą pracownicą hotelu, która potwierdziła, że często wymieniane są jedynie prześcieradła, a reszta pościeli jest tylko prasowana, zwłaszcza gdy goście zatrzymują się na krótko. Radzi ona również, by zawsze dokładnie myć i wyparzać kubki i szklanki, ponieważ zdarza się, że są one myte płynem do szyb.

Najczystszym miejscem w pokoju hotelowym jest zazwyczaj łazienka, ale i tam warto spłukać brodzik lub wannę, aby pozbyć się resztek silnych substancji chemicznych używanych do mycia. „Najgorsze są piloty do telewizorów. Trzeba się liczyć z tym, że na nich jest bardzo dużo zarazków,” podsumowuje rozmówczyni „Faktu”.