Miłość po sześćdziesiątce: Gorzka tajemnica pana Antoniego
Po śmierci męża czułam się niewidzialna i samotna. Niespodziewanie zakochałam się w Antonim, który przywrócił mi radość życia, ale okazało się, że skrywał bolesną tajemnicę. Ta historia zmieniła mnie na zawsze i postawiła przed pytaniem, czy można zaufać sercu, gdy rozum krzyczy, by uciekać.