Ostatnie pożegnanie: Sześcioletni Antek niesie trumienkę swojej siostrzyczki
To historia mojego życia, w którym miłość do młodszej siostry stała się zarówno moją największą radością, jak i najgłębszym bólem. Wspominam dzień, kiedy jako sześcioletni chłopiec musiałem pożegnać moją ukochaną Zosię, niosąc jej maleńką trumienkę. Ta chwila na zawsze zmieniła moją rodzinę i mnie samego.