„Mamo, to jest niejadalne!” – Niedzielny obiad, który rozdarł naszą rodzinę
Niedzielny obiad u mamy zawsze był dla mnie świętością, dopóki nie usłyszałam słów, które roztrzaskały moje serce. Mój zięć, Paweł, wprost powiedział, że moje jedzenie jest okropne, a córki nie miały odwagi stanąć w mojej obronie. Ta historia to nie tylko opowieść o nieudanym posiłku, ale o rodzinnych sekretach, żalu i pytaniu: czy szczerość zawsze jest najlepsza?