Łzy na weselu syna: Matka, która musiała nauczyć się kochać inaczej
Na weselu mojego syna nie potrafiłam powstrzymać łez – ale nie były to łzy szczęścia. Przez lata wyobrażałam sobie inną synową, a teraz musiałam zmierzyć się z własnymi uprzedzeniami i lękami. Przez ból, konflikty i niespodziewane chwile zrozumiałam, czym jest prawdziwa miłość i akceptacja.