Nigdy nie jest za późno na miłość: Nowy początek Marzeny
Jestem Marzena. Po śmierci męża przez lata żyłam w samotności i poczuciu winy, aż spotkałam Tomasza. Miłość do niego dała mi odwagę zmierzyć się z krytyką rodziny i odnaleźć siebie na nowo.
Jestem Marzena. Po śmierci męża przez lata żyłam w samotności i poczuciu winy, aż spotkałam Tomasza. Miłość do niego dała mi odwagę zmierzyć się z krytyką rodziny i odnaleźć siebie na nowo.
Po śmierci babci Marii nasza rodzina pogrążyła się w żałobie, a dziadek Stefan zamknął się w sobie. Nikt nie spodziewał się, że po kilku miesiącach zacznie spotykać się z Haliną, naszą sąsiadką z naprzeciwka. Ta decyzja wywołała burzę emocji i rodzinnych konfliktów, ale ostatecznie nauczyła nas, czym jest prawdziwa bliskość i przebaczenie.