Głodna sąsiadka, która nigdy nie zaznała spokoju
Opowiadam historię z dzieciństwa, kiedy mieszkałem z rodzicami w wynajmowanym mieszkaniu w Łodzi. Nasza sąsiadka, mała Zosia, zawsze była głodna, a jej ojciec pogrążony w alkoholizmie. Ta historia to opowieść o bezsilności, współczuciu i pytaniu, czy można naprawdę pomóc komuś, kto żyje w cieniu cudzych błędów.