„Po latach poszukiwań znalazłem moją przyrodnią siostrę”: Początkowa radość przerodziła się w żal
Natalia była wszystkim, czym ja nie byłem – otwarta, optymistyczna i pozornie niezniszczona przez porzucenie przez naszego ojca. Mówiła o Franciszku z czułością, opisując człowieka, który był bardzo różny od tego, którego pamiętałem. Według niej, po odejściu od nas, Franciszek się zmienił. Starał się być lepszym ojcem, lepszą osobą. To odkrycie mnie zabolało, a część mnie zazdrościła Natalii jej wspomnień o naszym ojcu.