„Przez całe życie staraliśmy się z mężem zrobić wszystko dla naszych dzieci”: Ale porzuciły mnie na starość. Nigdy nie sądziłam, że gdy przejdę na emeryturę, będę żebrać
Moje życie wydawało się spełnione: kochający mąż, dwoje dzieci, dom pełen śmiechu. Po śmierci męża wszystko zaczęło się sypać, a dzieci, którym oddałam serce i oszczędności, odwróciły się ode mnie. Teraz, na emeryturze, walczę o przetrwanie i zadaję sobie pytanie: gdzie popełniłam błąd?